Uczniowie klas szóstych, siódmej i ósmej mieli okazję spędzić cztery dni w słonecznej Italii, gdzie czekało na nich wiele niezapomnianych widoków i wrażeń.
Wycieczka rozpoczęła się w deszczu. W autokarze atmosfera ociepliła się.Po całonocnym przejeździe przez Czechy i Austrię w kierunku Włoch dotarliśmy do naszego pierwszego celu wycieczki była kolebka renesansu- Florencja, w której zobaczyliśmy kościół Santa Croce, będący miejscem pochówku najznamienitszych Włochów, następnie zwiedziliśmy symbol miasta- katedrę Santa Maria del Fiore, która jest zwieńczona kopułą Filipa Brunelesci oraz wieloletnią siedzibę rodu Medyceuszy - Palazzo Vecchio. Nasz spacer z panią przewodniczką zakończył się na Moście Złotników. Tramwajem wróciliśmy do autokaru, który zawiózł nas na nocleg w Regello na nocleg.
Następnego ranka naszym oczom ukazał się Rzym. Do wiecznego miasta dotarliśmy najpierw pociągiem Po wiecznym mieście poruszaliśmy się tramwajem, metrem, które wielu sprawiło niezłą frajdę. Zwiedzanie rozpoczęliśmy hiszpańskich schodów Piazza Navona ze słynną fontanną czterech rzek oraz barokową fontannę di Trevi, do której niektórzy wrzucali monetę, by zgodnie z legendą powrócić do Rzymu. W stolicy Włoch widzieliśmy rynek z czasów rzymskich, czyli Forum Romanum, Kapitol z Ołtarzem Ojczyzny, który jest największym pomnikiem w Europie, Plac Wenecki, Panteon, który kiedyś był świątynią wszystkich bogów cesarstwa rzymskiego.
Następnego dnia udaliśmy się do Watykanu. Na wszystkich ogromne wrażenie zrobił plac św. Piotra z kolumnadą Berniniego. Przez plac przewijali się turyści i pielgrzymi. Do bazyliki weszliśmy po czekaniu w półgodzinnej kolejce. W kaplicy św. Sebastiana widzieliśmy grób beatyfikowanego Jana Pawła II. Wielkie wrażenie zrobiło dzieło Michał - Pieta, znajdująca się za pancerną szybą. Ostatnim punktem programu było sprawdzenie swojej prawdomówności przez umieścić ręki w ,,ustach prawdy". Niektórzy mieli ogromne obawy i nie odważyli się na ten gest.Po opuszczeniu Rzymu udaliśmy się go oddalonej ponad 500 km Wenecji. Wieczorem dotarliśmy do hotelu w nadmorskiej miejscowości Lido di Jesolo do hotelu Vianello w pobliżu Wenecji. We wczesnych godzinach rannych, gdy jej mieszkańcy jeszcze spali, a miasto osnute było nieco mgłą, dostaliśmy się promem do a następnie udaliśmy się na Plac św. Marka, gdzie zwiedziliśmy bazylikę. Po krótkiej przerwie wybraliśmy się na spacer po mieście, w czasie którego zobaczyliśmy jego najsłynniejsze zabytki takie jak Most Westchnień, czy kościół Santa Maria Gloriosa dei Frari. Niesamowitym przeżyciem było oglądanie miasta z punktu widokowego nad kanałem la Grande.